Jesteś brunetką? Zastanawiasz się, jak powinnaś się malować? Jaki kolor pomadki pasuje do ciemnych włosów? Podpowiadamy, czym kierować się wybierając odcień szminki, gdy jest się brunetką. Wyjaśniamy, o czym pamiętać podczas makijażu, gdy ma się ciemną oprawę twarzy.
- Jakie kolory szminek dla brunetek?
- Jaka szminka dla brunetek?
- Jaki kolor pomadki do ciemnych włosów?
Jakie kolory szminek dla brunetek?
W makijażu – jak w ubiorze – jest kilka ogólnych zasad, które warto wziąć sobie do serca, zanim sięgnie się po szminkę, cienie do powiek, paletkę do konturowania. Kluczowy jest tutaj typ urody. Zupełnie inaczej powinna malować się blondynka, kobieta o płomiennorudych włosach, jak i brunetka. Największa trudność może być zwłaszcza wtedy, gdy nie ma się doświadczenia w tym temacie. Wówczas można dobrać złe zestawienie kolorystyczne. Jednak warto próbować, wcześniej poznając wiedzę teoretyczną.
W przypadku szminek sprawa nie jest błaha. Warto wiedzieć, że źle dobrany odcień sprawi, że zęby będą wydawać się żółte, skóra będzie szara, a my będziemy wyglądać zwyczajnie staro, jak nie śmiesznie.
Tak więc na jaki kolor pomadki dla brunetek się zdecydować? Każda z kobiet, nawet brunetka, charakteryzuje się innym kolorem skóry, oczu i włosów. Tak więc nie jest łatwo w pełni powiedzieć dokładny odcień pomadki, który będzie pasował każdej posiadaczce brązowych włosów. Każdy kolor warto przetestować, dobierając jego odcień do własnego wyglądu.
Jaki kolor szminki pasuje brunetce? Wybierać można zarówno z palety czerwieni, fioletów, beżów jak i brązów. A choć wizażyści odradzają róż – dobrze jest sprawdzić, czy aby na pewno nie znajdzie się choć jeden odcień, który będzie pasował.
Jaka szminka dla brunetek?
Oprócz typu urody podczas wyboru szminki kluczowe jest też to, jakie ma się usta. Nie każda pomadka będzie dla każdego. Posiadaczki wąskich ust nigdy nie będą korzystnie wyglądały, gdy nałożą matowe szminki. Przez takie pomadki usta będą optycznie wyglądały na jeszcze mniejsze i płaskie.
Jeśli nie ma się wyboru, bo pasuje odcień szminki występującej tylko w macie, wówczas warto przed położeniem pomadki użyć konturówki nieco poza linią ust, a po szmince nałożyć jeszcze bezbarwny błyszczyk.
Panie posiadające małe usta mogą zastosować cieniowanie, aby optycznie je powiększyć. Jak tego dokonać? Wystarczy linię ust obrysowywać nieco ciemniejszą konturówką, a szminkę wklepywać palcem od środka po kąciki. Tak, by „budować” kolor. To sprawi, że wargi będą wyglądać na większe.
A co zrobić, gdy ma się zbyt pełne usta? Najlepiej przypudrować je i niejako narysować od nowa, kierując konturówkę poniżej linii ust. Tak narysowany kontur należy wypełnić szminką. W przypadku dużych ust zdecydowanie lepiej jest zrezygnować z intensywnych kolorów pomadek.
Jaki kolor pomadki do ciemnych włosów?
Kobiety o brązowych włosach i ciemnej karnacji mają duży wybór jeśli chodzi o szminki. A jakie kolory sprawdzą się u nich najlepiej? Z pewnością dobrze jest postawić na szminkę w kolorze wina. Jest to jeden z odcieni czerwieni, ale bardzo ciepły. Warto pamiętać, że to bardziej kolor na wielkie wyjścia, np. na wieczorną randkę.
Szminka w kolorze czekolady pozwala podkreślić karnację. Posiadaczkom ciemnych włosów i oczu pozwoli na podkreślenie seksapilu. Ten typ koloru pomadki sprawdzi się na co dzień, ale i podczas większych wyjść.
Szminka w kolorze jeżyn również będzie dobrym wyborem dla brunetek. Doskonale podkreśla urodę. Choć przy tak intensywnych ustach lepiej nie szaleć z makijażem oczu. W tym wypadku usta grają główne skrzypce.
A szminka w kolorze pomarańczy? Również świetnie pasuje brunetkom. Jednak w jej przypadku, odwrotnie niż przy fiolecie, warto postawić na mocny makijaż oczu.
Uważam, że czerwona szminka dla brunetki jest świetna, często się tak maluję, i myślę, że najlepszy jest odcień karminowej czerwieni, ewentualnie cegła — nie żadna tam czekolada! Oczywiście wszystko zależy od karnacji i typu urody, jednak myślę, że kolory żywe i klasyczna, ciemna czerwień nie mają sobie równych.
Ja bardzo lubię ciemne fiolety, fajnie, że mi pasują, bo jestem już tak przyzwyczajona do szminki na ustach, że bez chyba czułabym się nago 🙂
Tak naprawdę najtrudniejsze jest odnalezienie właściwego odcienia szminki, a to najlepiej zrobić udając się do kolorystki albo profesjonalnej wizażystki.